piątek, czerwca 27, 2008

Jaka to melodia...

Lubię porównania umniejszające wielki świat. Tak po prostu. Sprawiają mi one przyjemność.

(...) przy której świat jest nieskończenie śmiesznie mały (...)

1 komentarz:

Anonimowy pisze...

"Nic dziwnego, że Stwórca podobno odskoczył o krok czy dwa, gdy tylko ulepił człowieka z prochu ziemi i tchnął w jego nozdrza życie, w skutek czego człowiek ten stał się żywą istotą. Najbardziej zaskakujący w tym wydarzeniu był brak zdumienia u Adama"

Yennefer