sobota, stycznia 01, 2011

Nowy Rok

Rozpoczął się Nowy Rok. Jutro idę na siłownię, bo do tej pory nie chodziłem z powodu głupiego przeziębienia.
Plan na ten rok. Wylaszczyć się z zachowaniem umiaru i dobrego smaku. Dostać się na studia (to w czerwcu), dorobić się stabilnego źródła przyzwoitego dofinansowania studiów (do czerwca/lipca) dziennych i rozpocząć studia (najlepiej dzienne) w październiku.
Awaryjny pomysł (gdyby gotówki było za dużo): nauczyć się pływać.
Z pozostałych postanowień: porządki (oby jak najszybciej), ostateczne zwalczenie 20-letniego nałogu/nawyku, kierowanie się przyzwoitym i zdrowym egoizmem w życiu.
Szybkie czytanie jakoś idzie - raport na blogu o czytaniu, wraz z komentarzem, zamieściłem.
Wszystkim czytającym lepszego nowego!

Brak komentarzy: