Gdyby nie Wy [wrogowie przypis mój], pojęcie beznadziejności miałoby inny sens :D
Po krótki zastanowieniu muszę stwierdzić, że nikogo nie traktuję jako wroga. A skoro ze mną nie tak, a z posiadaczem wspomnianych wrogów jest wszystko ok, to już wiem o co chodzi! Przebudziłem się! Muszę znaleźć sobie wrogów. Tylko po co?!
1 komentarz:
Życie między ludźmi nie jest łatwe, ale bez ludzi jest jeszcze trudniejsze. Każdy człowiek wypracowuje sobie swój złoty środek, żeby się w tym świecie odnaleźć. Warto być szczerym z samym sobą i z otoczeniem, obserwować i starać się zrozumieć ludzi. Jednak nie jest możliwe, żeby żyć ze wszystkimi w zgodzie, żeby zadowalać wszystkich. Życie z innymi ludźmi to także sztuka wyboru (przemyślanego). Nie warto dążyć do posiadania wrogów, ale też nie wszyscy muszą być przyjaciółmi.
Prześlij komentarz